fot. archiwum PRK
Do ataku doszło dzisiaj. Agresywny klient miał ubliżać pracownicom, a następnie kopał jeden z samochodów stojących na parkingu.

Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Jak udało się ustalić nieoficjalnie naszemu reporterowi zatrzymany ma przeszłość kryminalną. Miał spędzić kilkanaście lat w więzieniu.

- 57-letni mieszkaniec Słupska wykonywał polecenia funkcjonariuszy i nie stawiał oporu. W związku z tym, że z jego zachowania wynikało, że ma zaburzenia psychiczne został odwieziony do Centrum Zdrowia Psychicznego i został umieszczony na oddziale - mówi starszy sierżant Monika Sadurska, oficer prasowy słupskiej policji.

To nie jest pierwszy przypadek agresywnej postawy wobec pracowników słupskiego MOPR-u.

- Do tej pory nie wzywaliśmy policji. Staraliśmy radzić sobie sami. Ta sprawa była na tyle niebezpieczna, że podjąłem decyzję o zawiadomieniu prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, ponieważ czuję, że moi pracownicy są zagrożeni - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Klaudiusz Dyjas, dyrektor słupskiego MOPR-u.

mp/jż/ar

Posłuchaj

starszy sierżant Monika Sadurska, oficer prasowy słupskiej policji Klaudiusz Dyjas, dyrektor słupskiego MOPR-u