fot. ms.gov.pl
Prokuratura Rejonowa Szczecin-Zachód wszczęła postępowanie w sprawie śmierci dwóch chłopców, którzy wpadli do basenu przeciwpożarowego. Jak powiedziała prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, w tej sprawie badanych jest kilka wątków.

- Chodzi o kwestie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez osoby, na których ciążył obowiązek opieki nad małoletnimi. Oprócz tego badane są wątki związane z nieumyślnym spowodowaniem śmierci, a także okoliczności zabezpieczenia terenu, na którym znaleźli się chłopcy. W szczególności dotyczy to zabezpieczenia samego basenu. przeciwpożarowego przed dostępem do niego osób nieupoważnionych - mówiła prokurator Joanna Biranowska-Sochalska.

Prokuratura zarządziła przeprowadzenie sekcji zwłok zmarłych chłopców. Wczoraj po południu do basenu przeciwpożarowego w Szczecinie wpadli dwaj chłopcy w wieku 11 i 14 lat. W zdarzeniu brało udział czterech chłopców, którzy bawili się w surfowanie na desce. Do wody wpadł jeden z nich, drugi próbował mu pomóc i również wylądował w wodzie. Straż pożarna przybyła na miejsce po kilkunastu minutach. Służby poinformował jeden z chłopców, po czym ruszył na pomoc koledze.

Nastolatków wyłowili nurkowie. Na miejscu nie udało się przywrócić akcji serca żadnego z nich. Obaj zostali podpięci pod urządzenia AutoPulse - uciskającego klatkę piersiową. Chłopców, którzy byli w głębokiej hipotermii, przewieziono do szpitala. Pacjentów podłączono do specjalistycznej aparatury, jednak nie udało się ich uratować.

IAR/rż