fot. Jacek Żukowski
Zaproszenie Andrzeja Watemborskiego przyjęli radni: Beata Chrzanowska - Platforma Obywatelska, Małgorzata Lenart - Łączy nas Słupsk, Jacek Szaran - Prawo i Sprawiedliwość.

Nasi goście rozmawiali m.in. o budżecie na 2020 rok

 - Chcemy zdążyć z zatwierdzeniem budżetu do końca grudnia - mówi Beata Chrzanowska. - Mam nadzieję, że po naszych poprawkach zostanie przyjęty. Deficyt, który wyniesie około 30 milionów będzie dotyczył braku środków na inwestycje. Jestem zaniepokojona tym, że mogą być podwyżki energii, które jeszcze bardziej utrudnią sytuację finansową miasta - dodaje.

- Niepokojący jest spadek dochodów miasta, co spowoduje duży deficyt - podkreśla Jacek Szaran. - Będzie to około 5 procent. W budżecie na 2020 rok wzrost z podatków będzie wynosił 900 tysięcy złotych. Dostajemy różne sygnały od pracowników instytucji podległych urzędowi miejskiemu o bardzo niskich zarobkach. To będą dodatkowe pieniądze, które muszą się znaleźć w kasie miasta. Ostatnio zajmujemy się kontrolą spółki miejskiej Trzy Fale i jej zadłużenie wynosi 27 mln złotych. Co roku będziemy dopłacali do akwaparku około 4 milionów złotych - zaznacza Szaran.

- Ten rok będzie chyba najtrudniejszym, od kiedy słupski samorząd istnieje
- mówi Małgorzata Lenart. - Będą dodatkowe wydatki związane z podniesieniem najniższej płacy. Dodatkowo kwota niższa od podatku i zmiana oprocentowania podatku PIT z 18 na 17 procent - dodaje.

Nasie goście odnieśli się również do słupskiej oświaty, wydatków na sport w mieście oraz o współpracy z innymi miastami.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

red./jż/rż

Posłuchaj

„Studio Bałtyk Słupsk”