fot. Jacek Żukowski
Na początku przyszłego roku znak Błękitnej Tarczy będzie zamontowany na słupskich zabytkach. Jest to symbol ochrony określony w Konwencji Haskiej o ochronie dóbr kulturalnych w razie konfliktu zbrojnego.

- Obecnie znak Błękitnej Tarczy oprócz funkcji rozpoznawczej, pełni także funkcję informacyjną. Chcemy w ramach tego projektu wywiesić na obiektach zabytkowych 77 tabliczek. Często przechodząc obok nich nie wiemy, że są to obiekty zabytkowe. Dlatego ten znak będzie informował, że warto się w danym miejscu zatrzymać - powiedział Marek Goliński, wiceprezydent Słupska.

Błękitna Tarcza jest również nazwą organizacji tworzącej sieć współpracy pomiędzy muzeami, archiwami, bibliotekami, a także instytucjami związanymi z obiektami zabytkowymi i miejscami dziedzictwa kulturowego.

Komitet Błękitnej Tarczy funkcjonuje zgodnie z zapisami II Protokołu do Konwencji o ochronie dóbr kulturalnych w razie konfliktu zbrojnego, podpisanej w Hadze dnia 14 maja 1954 r. i jest organizacją analogiczną do Czerwonego Krzyża w zakresie ochrony dóbr kultury zagrożonych podczas konfliktów zbrojnych. Polski Komitet Błękitnej Tarczy powstał w 2002 r.

Zgodnie z zapisami Konwencji haskiej, znak Błękitnej Tarczy służy dla oznakowania obiektów kultury, aby zapewnić im ochronę przed atakiem w razie konfliktu zbrojnego. Autorem emblematu jest Polak, profesor Jan Zachwatowicz, w tamtym okresie Generalny Konserwator Zabytków, uczestnik Konferencji międzyrządowej w sprawie ochrony dóbr kulturalnych w razie konfliktu zbrojnego, podczas której została uchwalona Konwencja haska z 1954 roku.

jż/iw

Posłuchaj

Marek Goliński