fot. Jarosław Banaś
Przedstawiciele sztabu spotkali się w Warszawie z Markiem Gróbarczykiem, ministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Do kompromisu doszło po kilkugodzinnych rozmowach.

Jak powiedział Polskiemu Radiu Koszalin rzecznik ministerstwa Michał Kania, porozumienie, które zakłada wsparcie w związku z wprowadzonym od stycznia unijnym zakazem połowu dorszy, kończy w zasadzie protest armatorów: - Ubolewamy nad tym, że Komisja Europejska, wprowadzając zakaz połowu dorszy we wschodniej części Morza Bałtyckiego, nie zagwarantowała pomocy dla wszystkich branż poszkodowanych tym zakazem. Musieliśmy sobie z tym poradzić. Dzisiejsze porozumienie zakłada, że do 7 lutego ministerstwo przedstawi branży stan prac legislacyjnych i uzgodnień międzyresortowych wraz z całościową kwotą odszkodowań, która będzie przysługiwać armatorom.

Do końca pierwszego kwartału, będą znane szczegółowe warunki pomocy i rozpocznie się nabór wniosków. Koszt programu pomocowego dla amatorów rekreacyjnych jest szacowany na 150 mln złotych.

csz/ar

Czytaj więcej