fot. Tomasz Turczyn
Jedyny gol padł w 35. minucie meczu - piłkę do bramki Leśnika skierował Arkadiusz Fastyn.

Oba zespoły grają w zachodniopomorskiej IV lidze. Na półmetku rozgrywek darłowianie mają 27 punktów, co daje im piąte miejsce w tabeli. Leśnik ma 25 „oczek”, ale to przekłada się jedynie na 12. miejsce. To obrazuje, że liga jest wyrównana. Było to widać także w sobotnim meczu kontrolnym. Gra toczyła się głównie w środku pola, a obie drużyny próbowały strzałów z dystansu. Jedynego gola strzelił w 35. minucie Arkadiusz Fastyn. Goście najlepszą okazję do zdobycia bramki mieli w 43. minucie, gdy Mateusz Myśliński mocno uderzył z rzutu wolnego (z ok. 28 metrów). Piłka trafiła jednak w poprzeczkę.

Dla obu zespołów był to drugi sparing w tym roku. Leśnik w pierwszym zagrał z juniorami Bałtyku Koszalin (1:1), a Darłovia zmierzyła się z A-Klasową Iskrą Kłonino (11:0).

Leśnik Manowo następny sparing zagra w Słupsku 1 lutego (sobota) o godz. 12 z Gryfem Słupsk. Darłovia tego samego dnia, ale o godzinie 11, rozegra w Koszalinie trójmecz: Darłovia - Gwardia Koszalin - Rega Trzebiatów.

Darłovia Darłowo: Śpiewak - Lipiński, Babec, Fryś, Rokicki, Bazyli, Kulon,Włodarczyk, Wólkiewicz, Fastyn, Sawicki. Na zmiany wchodzili: Kotas, Michalski, Sydoruk, Maciąg, Synkiewicz, Dywan.

Tomasz Turczyn/ar