fot. Anna Popławska
Sprawdzone dziś oferty cenowo są korzystne, ale odbiegają od warunków postawionych przez miasto. Dlatego niezbędne będą negocjacje z oferentami.
- Musimy te negocjacje przeprowadzić, żeby nie było wątpliwości, którą ofertę mamy wybrać. Chcemy dopytać i ustalić m.in. zakres działalności - powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin Lucyna Sitarczyk, dyrektor Zarządu Budynków Mieszkalnych.
Propozycje różnią się właśnie zakresem planowanej działalności. - Jedna z ofert to prowadzenie restauracji, a druga to bar otwarty w soboty do trzeciej w nocy. Nasze wątpliwości budzi, czy nie będzie to zakłócało życia mieszkańców - powiedziała dyrektor Sitarczyk.
Tym razem ZBM przeprowadził postępowanie z tzw. z wolnej ręki. Było to możliwe ponieważ upłynął pięcioletni okres karencji związanej z unijną dotacją dla inwestycji. Wcześniejsze przetargi na prowadzenie City Boxu kończyły się niepowodzeniem, nie było chętnych.
ak/ar