fot. prk24.pl
Codziennie o godzinie 11:05 na antenie Polskiego Radia Koszalin prezentujemy raport dotyczący koronawirusa. W dzisiejszym programie Piotr Ostrowski, prezes Polskiego Radia Koszalin, opowiedział o codzienności w czasie kwarantanny, której podlega on i jego rodzina po powrocie z Hiszpanii.

- Jesteśmy w piątym dniu kwarantanny. Na razie nie odczuwamy żadnych większych uciążliwości, bo możemy wyjść na skrawek ziemi, którą mamy przy domu. Pogoda temu sprzyja. Oczywiście to niezwykle dziwne uczucie, gdy nie możesz opuścić swojego domu i pójść na przykład po zakupy. Możemy jednak liczyć na znajomych, którzy przy naszej bramie zostawiają siatki z podstawowymi produktami, za co jesteśmy im bardzo wdzięczni. Ludzie starają się sobie pomagać - opisuje Piotr Ostrowski. - Codziennie, o różnych porach przyjeżdżają do nas także policjanci, aby sprawdzić, czy przestrzegamy zasad kwarantanny. Widać, że są zmęczeni, bo osób, które w związku z zagrożeniem koronawirusem muszą pozostać w domach w mojej dzielnicy jest ponad 40, a w całym Trójmieście - już pół tysiąca. Trzeba jednocześnie pamiętać, że są posterunki, gdzie połowa policjantów jest również objęta kwarantanną, więc funkcjonariusze na służbie mogą czuć się zmęczeni - dodaje.

Więcej o codzienności podczas kwarantanny w poniższej rozmowie Jarosława Rochowicza z prezesem Piotrem Ostrowskim.

red./ar

Posłuchaj

rozmowa Jarosława Rochowicza z Piotrem Ostrowski, prezesem Polskiego Radia Koszalin