fot. prk24.pl
Jedno z miejsc prawie „odciętych” od świata z powodu epidemii koronawirusa to dom zakonny na Górze Chełmskiej w Koszalinie. Mieszka w nim kilka sióstr, które opiekują się Sanktuarium Matki Bożej. Powstaje tam również Centrum Pielgrzymkowo-Turystyczne.
Jak wygląda codzienność sióstr, która polega m.in. na szyciu maseczek dla koszalińskiego szpitala, szczególnych modlitwach i przygotowaniach do Wielkanocy?
O tym w poniższej rozmowie Aleksandry Kupczyk z siostrą Eligią Pawlisz, która była gościem popołudniowego wydania „Studia Bałtyk”.
ak/rż