Rzeczniczka podała w czwartek, że o transporcie 10 kwietnia siedmiu zakażonych pacjentów zdecydowali konsultant wojewódzki w dziedzinie chorób zakaźnych, konsultant wojewódzki ds. świadczeń psychiatrycznych dla dorosłych oraz służby sanitarne.
Głomska poinformowała również, że już w środę dwie osoby zakażone z personelu oddziału psychiatrycznego zostały przewiezione do jednoimiennego szpitala wojewódzkiego w Szczecinie. Trafiła tam kilka dni wcześniej, ale z kwarantanny domowej, trzecia zakażona osoba jest częścią personelu; jest hospitalizowana.
Na objętym od niedzieli izolacją oddziale psychiatrycznym kołobrzeskiego szpitala z 15 osób, u których w środę potwierdzono zakażenie, po piątkowym transporcie, pozostanie sześcioro chorych na COVID-19. Ponadto u 11 osób, w tym dwóch pracowników izolowanego oddziału, testy dały ujemny wynik. Dziewięcioro pacjentów, w tym jeden z oddziału chorób wewnętrznych, czeka na wyniki.
W Regionalnym Szpitalu w Kołobrzegu, oprócz oddziału psychiatrycznego, od wtorku kwarantanną objęte są oddziały: rehabilitacyjny i kardiologiczny. Od poniedziałku zamknięte są dzienny oddział psychiatryczny i poradnia zdrowia psychicznego.
W czwartek pobrane zostaną próbki do badań na obecność koronawirusa od pięciu osób personelu i sześciu pacjentów oddziału kardiologicznego. Na oddziale rehabilitacyjnym, gdzie przebywa 20 pacjentów i trzy osoby z personelu, ta procedura będzie przeprowadzana 14 i 15 kwietnia. Jak podała Głomska, decyzją sanepidu kwarantanna na obu oddziałach potrwa do 21 kwietnia.
- To trudna sytuacja, bo personel i pacjenci objęci kwarantanną, pozostaną na święta w szpitalu - powiedziała rzeczniczka.
