fot. Scania Media Center
Zwolnienia obejmą pięć procent załogi. Pracę stracą głównie osoby zatrudnione w działach produkcji i logistyki.
Katarzyna Ożarek, dyrektor personalna słupskiej fabryki podkreśla, że dla firmy jest to trudna sytuacja: - Podjęliśmy decyzję, że wszyscy pracownicy, którzy dostaną wypowiedzenia, będą zwolnieni ze świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia w okresie wypowiedzenia. Dodatkowo otrzymają odprawę w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Chcemy w ten sposób dać im więcej czasu na rozejrzenie się za nową pracą. Jednocześnie zarząd firmy podjął wszelkie działania, aby redukcja zatrudnienia była minimalna.
Zakład jest częścią szwedzkiego koncernu specjalizującego się w produkcji i dystrybucji autobusów oraz silników przemysłowych. Firma jest obecna w Słupsku od 1992 roku.
el/ar