Fot. UM Słupsk
Sto tysięcy złotych - tyle trzeba będzie wydać z kasy miasta Słupska na nowy kabel wysokiego napięcia biegnący pod remontowaną ul. Chełmońskiego.
Kabel został uszkodzony podczas prac i musi zostać wymieniony na nowy. Przeciwko tej uchwale głosował klub Prawa i Sprawiedliwości.
- Uważamy, że koszt powinien ponieść wykonawca albo operator, ponieważ te dwie firmy wyraziły pozytywną opinię jeśli chodzi o projekt. Sam wykonawca natomiast jest bezpośrednio odpowiedzialny za uszkodzenie - powiedział Tadeusz Bobrowski, wiceprzewodniczący rady miasta.
Ostatecznie większość radnych przekonała prezydent Słupska, argumentując ten wydatek koniecznością zabezpieczenia inwestycji, która musi zakończyć się do końca czerwca. Oznacza to, że miasto zapłaci, a winnego znajdzie się dopiero po zakończeniu przebudowy.
jż/iw