fot. prk24.pl
47-latek miał poważne problemy z utrzymaniem jednego pasa ruchu. Został zatrzymany przez innego kierowcę. Badanie wykazało u niego ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie.

Kierujący oplem nie panował nad pojazdem - miał poważny problem, aby poruszać się jednym pasem ruchu. Inny kierowca, który był świadkiem zdarzenia, zajechał mu drogę. Podszedł do kierowcy opla i wyczuł od niego woń alkoholu. Mężczyzna zdecydował się na obywatelskie zatrzymanie oraz zadzwonił na telefon alarmowy i poinformował o sytuacji.

Natychmiast na miejsce skierowano policyjną załogę. Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie na trzeźwość wykazało, że 47-letni mężczyzna miał w organizmie ponad 1,4 promila alkoholu.

Nieodpowiedzialny kierujący został zatrzymany w policyjnym areszcie. 47-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i wkrótce odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

red./ar