W 26. serii gier w Orlen Superlidze Kobiet piłkarki ręczne Młynów Stoisław Koszalin uległy we własnej hali MKS-owi FunFloor Lublin 21:27. Mimo porażki koszalinianki utrzymają się na piątej pozycji w ligowej tabeli.
Trener gospodyń Krzysztof Przybylski podkreślił, że dał odpocząć kluczowym zawodniczkom przed piątkowym, półfinałowym meczem z lubliniankami w Pucharze Polski: - Dziewczyny powalczyły, wykorzystywały szanse. Trochę było zbyt dużo błędów własnych. Mam nadzieję, że jeśli je ograniczymy, to w piątek będziemy bardziej równorzędnym przeciwnikiem dla lublinianek. Na pewno nie będzie to łatwy mecz - mówił.
Ze swojego występu zadowolona była obrotowa koszalińskiej drużyny Hanna Rycharska, która rzuciła pięć goli. - Miałam coś do udowodnienia, w ostatnim meczu mi nie poszło i byłam na siebie zła. W każdym meczu dajemy z siebie 100 procent i do następnego spotkania na pewnego podejdziemy maksymalnie skupione.
Następny mecz koszalinianki zagrają w piątek. Ponownie zmierzą się z MKS-em FunFloor Lublin, ale to starcie rozegrane zostanie w ramach półfinału Pucharu Polski. Początek o 15.00.
Młyny Stoisław Koszalin - MKS FunFloor Lublin 21:26 (11:16)
Młyny: Alexandra Ivanytsia - Karina Bayrak 2, Patrycja Jura, Gabriela Urbaniak 1, Aleksandra Zaleśny 2, Gabriela Haric, Barbara Choromańska 1, Martyna Koper 1, Dominika Szynkaruk 4, Hanna Rycharska 5, Nicola Żmijewska 1, Krisina Kubisova 2, Adrianna Nowicka 1, Karolina Szajek 1, Marcelina Polańska.
MKS: Paulina Wdowiak, Weronika Gawlik - Aleksandra Olek 1, Oktawia Płomińska 1, Aleksandra Tomczyk 1, Magda Więckowska 3, Stela Psavec 3, Michalina Pastuszka, Daria Szynkaruk 4, Beyza Turkoglu Sengul 2, Magda Balsam 7, Sara Kovarowa 3, Paulina Masna, Romana Roszak, Kinga Achruk 1.
rz/zn
