Kilkuset motocyklistów na maszynach turystycznych, ścigaczach, crossach czy skuterach otworzyło sezon motocyklowy. Na początku była zbiórka i przejazd po Motoparku. Później kierowcy jednośladów ruszyli na ulice miasta.
Motocykliści przyznali, że jazda na jednośladzie daje niezapomniane wrażenia: - Dla niektórych jest to pasja, mocno zakorzeniona w ich sercu, która daje szczęście.
Współorganizator imprezy Emil Bożek z Motoparku Koszalin podkreślił, że wydarzenie ma na celu m.in. zwrócenie kierowcom uwagi, że motocykliści też są ważnymi uczestnikami ruchu drogowego: - W ten sposób komunikujemy, że na drogach będzie coraz więcej kierowców motocykli, że należy nam się obopólny szacunek dla zapewnienia sobie bezpieczeństwa na drodze.
W ramach otwarcia sezonu motocyklowego w koszalińskim Motoparku zorganizowano także tzw. motobazar, na którym można było zakupić sprzęt motoryzacyjny. Oprócz tego odbyły się tam pokazowe walki armwrestlingu, czyli siłowania na rękę, a także można było pojeździć gokartem czy też wcielić się w kierowcę wyścigowego, korzystając ze specjalnych symulatorów.
Radosław Zmudziński/aj
