Święta coraz bliżej, więc drugi raz z rzędu na Rynku Staromiejskim ustawiło się 40 wystawców z całego regionu. Jak podkreślają panie Magdalena i Aneta, warto przyjść i kupić coś na przykład na prezent. - Sprzedajemy twory naszych rąk. Produkty z bawełny, ze sznurka, kapcioszki, bombki pluszowe, a koleżanka ma ceramikę. W sklepie takich rzeczy nie dostaniemy - mówią.
Pomysł jarmarku przypadł do gustu mieszkańcom Koszalina. Tegoroczny impreza potrwa do 19 grudnia. Towarzyszyć jej będzie wiele dodatkowych atrakcji, takich jak: wspólne wypiekanie pierników, możliwość skorzystania z fotobudki czy też darmowa karuzela.
Tomasz Tran/ds
Świątecznie przed ratuszem
fot. Tomasz Tran
Ozdoby świąteczne, wędliny, słodkości i biżuteria. Po raz drugi ruszył koszaliński Jarmark Bożonarodzeniowy