fot. Piotr Głowacki
Pracownicy naukowi Akademii Pomorskiej chcą m.in. by studenci odrabiali lekcje w parku wodnym. Planują także uruchomienie w aquaparku ogrodu z ziołami.

Aby nie skończyło się jedynie na pomysłach, władze Słupska podpisały z uczelnią formalne porozumienie dotyczące rozwoju oferty parku wodnego.

- Program został przez nas opracowany tak, aby osoby, które będą korzystać z aquaparku, miały profesjonalną opiekę - mówi profesor Zbigniew Osadowski, rektor Akademii Pomorskiej.

Problem w tym, że budowa aquaparku ślimaczy się od kilku lat i ma zakończyć najwcześniej za rok. Czy na zawieranie takich umów nie jest jeszcze za wcześnie?

- Chcemy już teraz ustalić co będziemy w aquaparku robić. Musimy mieć jasną wizję funkcjonowania tego obiektu. Chcemy uniknąć sytuacji, że coś zbudujemy, a później będziemy się zastanawiać do czego to będzie - podkreśla Andrzej Wójtowicz, dyrektor słupskiej spółki Wodociągi, pomysłodawca realizowanej koncepcji dokończenia parku wodnego.

Pierwszy termin oddania do użytku słupskiego parku wodnego wyznaczono na czerwiec 2012 roku. Budowa trwa do dziś.

mp/ar

Posłuchaj

Andrzej Wójtowicz, dyrektor słupskiej spółki Wodociągi, pomysłodawca realizowanej koncepcji dokończenia parku wodnego Profesor Zbigniew Osadowski, rektor Akademii Pomorskiej