fot. Marcin Prusak
Funkcjonariuszom prokuratura zarzuca m.in. bicie i duszenie uczestników zdarzenia, a także uderzenie 13-letniej dziewczyny - świadka zajścia.

Te czyny wykazują duże lekceważenie porządku prawnego - mówi Oskar Krzyżanowski, zastępca Prokuratora Rejonowego w Miastku:

- Działając wspólnie i w porozumieniu, będąc policjantami Komendy Miejskiej w Słupsku i przebywając poza służbą przekroczyli swoje uprawnienia. Znajdując się po wpływem alkoholu, bez uzasadnionej przyczyny dokonali obezwładnienia  i zatrzymania Michała P., a także naruszyli jego  nietykalność poprzez uderzanie.

Obrońcy oskarżonych policjantów Michała Ł. I Adriana S. zaznaczają, że ich klienci są niewinni i doszło do pomyłki prokuratury. Sami oskarżeni twierdzą, że dokonywali obywatelskiego zatrzymania uczestników bójki. Nie ferujmy przedwczesnych wyroków zaznacza Bartosz Fieducik, obrońca jednego z oskarżonych:

- Mamy na ławie oskarżonych dwóch zasłużonych policjantów, wielokrotnie nagradzanych za pełnioną służbę. Z drugiej strony mamy osoby, które miały konflikt z prawem, więc mają motywację, żeby kierować oskarżenia względem funkcjonariuszy.

Oskarżonym policjantom postawiono łącznie siedem zarzutów. Grozi im do trzech lat więzienia. Mężczyźni zostali zawieszeni w czynnościach służbowych.

mp/ds

Posłuchaj

Bartosz Fieducik, obrońca jednego z oskarżonych Oskar Krzyżanowski, zastępca Prokuratora Rejonowego w Miastku