fot. Nadleśnictwo Gołdap
W tym roku drzewkiem bożonarodzeniowym w Watykanie będzie świerk z Puszczy Rominckiej. Dziś drzewo ścięto i załadowano na samochód, który przejedzie niemal przez całą Europę.

Wybór drzewka na tę wyjątkową choinkę nie był prosty. Poprzedziły go długotrwałe ustalenia i poszukiwania. Już dwa lata temu biskup ełcki Jerzy Mazur przedstawił pomysł leśnikom, a ci zaczęli rozglądać się za świerkiem, który miałby odpowiednią wysokość (około 25 m) i grubość. Jego gałęzie musiały być równomiernie rozłożone na pniu i tworzyć gęstą, jak najniżej osadzoną koronę.

Ostatecznie wybrano pięć takich drzew, a dziś jedno z nich ścięto. To świerk o wysokości około 28 m. Ma długą, zwartą koronę o rozpiętości około 9 metrów. Jak podkreślają leśnicy, mimo że podczas jednej z burz trafił go piorun, to i tak jest pięknym, okazałym drzewem.

Choinka zostanie teraz przywieziona na Plac Jana Pawła II do Ełku. 11 listopada, w Święto Niepodległości zostanie pobłogosławiona, a wierni będą się modlić o jej szczęśliwy i bezpieczny transport z Ełku do Watykanu.

Uroczyste zapalenie lampek na choince i spotkanie z papieżem Franciszkiem odbędzie się na Placu św. Piotra w Rzymie 7 grudnia.

Nadleśnictwo Gołdap/TVP Info/ar