fot. archiwum PRK/Jarosław Ryfun
Już ponad pół roku połamane drzewa tamują Słupię. Na rzece organizowane są spływy kajakowe, na które sezon rusza już w kwietniu. Czy do tego czasu drzewa uda się usunąć?

Rzeka jest w takim stanie od sierpniowych wichur, które przeszły nad Pomorzem. Jak informuje Radio Gdańsk drzewa leżą w wielu miejscach na odcinku od Sulęczyna do jeziora Żukowskiego. Wiele jest także nadłamanych i w każdej chwili mogą zawalić się na wodę.

Z drzewami może poradzić sobie tylko ekipa wyposażona w ciężki sprzęt. Ich uprzątnięciem w kwietniu ma zająć się Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie. Pytanie tylko, czy zdążą przed rozpoczęciem sezonu kajakowego. Władze zapewniają, że tak. Jak będzie? Zobaczymy.

Redakcja/Radio Gdańsk/ez