fot. Jarosław Zieliński/Twitter
– Jesteście ramię w ramię z SB-kami. Bronicie ich. Razem z nimi protestujecie – mówił wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński z mównicy sejmowej po tym, jak Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy odwracającej skutki ustawy dezubekizacyjnej.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński wyszedł na mównicę po tym, jak Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy odwracającej skutki ustawy.

- Podłością i hańbą jest dzisiaj to, co mówicie, jeżeli chodzi o dwa wątki. Przypisując ustawie dezubiekizacyjnej przypadki śmierci. Skąd macie taką wiedzę? Kto wam to powiedział? - powiedział Zieliński podkreślając, że ma szacunek dla każdej śmierci.

Przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Andrzej Rozenek mówił wcześniej, że „Sejm uchwalił bubel prawny, w wyniku którego, jak do tej pory, śmierć poniosło 37 osób”. - Te 37 zgonów to są informacje w pełni potwierdzone. To są informacje, które są zbierane w federacji służb mundurowych, każda z nich została potwierdzona przez rodzinę tych, którzy odeszli - powiedział Rozenek. Poprosił o uczczenie zmarłych minutą ciszy.

- To jest hańba i podłość. Nie macie prawa mówić, cytuję pana Rozenka: politycy ustawą w Polsce zabijają ludzi. Tak mówić to jest hańba i podłość - powtórzył Jarosław Zieliński. - Jesteście ramię w ramię z SB-kami. Bronicie ich. Razem z nimi protestujecie. I chcecie dzisiaj tą ustawą przywrócić status quo ante, ponieważ chcecie uchylić ustawę z 16 grudnia 2016 roku. Ale mało tego, chcecie uchylić ustawę z 2009 roku PO i wrócić do jeszcze większych przywilejów - dodał wiceszef MSWiA.

Podkreślił jednocześnie, że każda decyzja w sprawie każdego funkcjonariusza podejmowana jest przez Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA na podstawie informacji o przebiegu jego służby przygotowanej przez IPN. I od tej decyzji przysługuje prawo odwołania do sądu. Skorzystało z niego dotąd 26,9 tys. z 35,3 tys. osób objętych ustawą.

TVP Info