fot. archiwum PRK
Do wybuchu butli z gazem doszło po godzinie 8:00 w domu jednorodzinnym w Tucznie koło Wałcza.

W szpitalu jest poszkodowany - poparzony mężczyzna. Jego żonie, która była w budynku nic się nie stało.

Na miejscu interweniowały cztery zastępy straży.

Jak powiedział Polskiemu Radiu Koszalin oficer dyżurny straży pożarnej w Wałczu w budynku była butla z gazem, który się ulatniał i doszło do eksplozji. Dokładne jej przyczyny ustali biegły.

Inspektor nadzoru budowlanego uznał, że dom nie nadaje się do zamieszkania. Czteroosobowej rodzinie gmina zapewniła lokal zastępczy.

AK/ez