fot. policja
Mężczyźni w piwnicy budynku hodowali ponad pół tysiąca konopi. Zlikwidowana we wtorek plantacja należała do jednych z największych w Polsce.

- Ta uprawa mogła dostarczyć znacznej ilości środka odurzającego. Zabezpieczono ponad 22 kilogramy marihuany. Czterdziestoośmioletni Ireneusz J. i trzydziestoośmioletni Emil Z. zostali już tymczasowo aresztowani. Dzisiaj zapadnie jeszcze decyzja w przedmiocie ewentualnego skierowania wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec trzeciego mężczyzny - powiedział Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.

Jak ustalili śledczy, kobieta zatrzymana podczas policyjnej akcji nie miała nic wspólnego z plantacją. Będzie zeznawać jako świadek. Mężczyznom grozi do dziesięciu lat więzienia.

ak/rż

Posłuchaj

Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie