W ekskluzywnym wywiadzie Łukasza Mężyka, premier Mateusz Morawiecki mówi m.in. o potrzebie dobrej zmiany także na poziomie samorządów, o układach zamkniętych, które warto „przewietrzyć”, o inwestycjach drogowych, ważnych dla naszego regionu oraz o szansach, jakie stoją przed Koszalinem. - Zgadzam się z Andrzejem Jakubowskim, naszym kandydatem na urząd prezydenta Koszalina, że miastu potrzebny jest silny impuls rozwojowy - powiedział premier.

Premier podkreślił, że zbliżające się wybory samorządowe będą bardzo ważne: - Rok 2015 przyniósł bardzo dobrą zmianę dla milionów polskich rodzin. Pokazaliśmy nowy model gospodarczy w praktyce, uszczelniliśmy system podatkowy, wprowadziliśmy wielkie projekty społeczne i infrastrukturalne. To samo można zrobić, oczywiście w mniejszej skali, na poziomie miast, gmin, powiatów. W wielu miejscach potrzeba jednak nowych ludzi, skutecznych, z pasją i wizją. Mam nadzieję, że Polacy takich właśnie wybiorą.

Mateusz Morawiecki zgodził się, że w część samorządów opanowały układy polityczno- gospodarcze: - Jestem po setkach rozmów z mieszkańcami różnych gmin i miejscowości w całej Polsce. Niestety, w wielu samorządach mamy do czynienia z układami „ręka rękę myje”. Mieszkańcy natrafią na ograniczenia, szklane sufity, trudno jest im się przebić, bo na stanowiskach są „znajomi i krewni królika”. Młodzi ludzie powinni chcieć zostawać w swoich miejscowościach. Ale, aby tak się stało, muszą widzieć szanse na swój awans społeczny i zawodowy. Dlatego warto „przewietrzyć” te samorządy.

Odnosząc się do swojej ostatniej wizyty w Koszalinie, premier Morawiecki zaznaczył, że jego zdaniem miasto potrzebuje „nowego impulsu rozwojowego”. - Dlatego zgadzam się z propozycjami naszego kandydata na urząd prezydenta miasta. Chodzi m. in. o pomysł, aby podnieść Koszalin do rangi miasta uniwersyteckiego.

red./ar

Posłuchaj

rozmowa z premierem Mateuszem Morawieckim specjalnie dla naszej rozgłośni