fot. pixabay
Może on wywołać poważne zapalenie oskrzeli u wcześniaków. Lek przeciwko wirusowi nazywany jest płynnym złotem. Jedna dawka kosztuje cztery tysiące złotych, a każdemu szczepionemu dziecku trzeba podać aż pięć dawek tego leku.

- Wirus RSV atakuje górne i dolne drogi oddechowe. Niemal wszystkie dzieci do drugiego roku życia są chore, a czterdzieści procent wcześniaków musi być hospitalizowanych - powiedziała Katarzyna Antypiuk, koordynator oddziału neonatologii słupskiego szpitala.

Do tej pory wcześniaki, urodzone przed dwudziestym ósmym tygodniem ciąży, były szczepione w Gdańsku.

- Dwie godziny jazdy po to, by lekarz przez pięć minut obejrzał dziecko. Musiałam wziąć wolny dzień od pracy. Koszty podróży też były wysokie - powiedziała mama wcześniaka.

Tylko w ubiegłym roku w Słupsku, w wyniku zarażenia wirusem RSV zmarło sześcioro dzieci.

mp/jż/rż

Posłuchaj

Katarzyna Antypiuk, koordynator oddziału neonatologii słupskiego szpitala mama wcześniaka