fot. Arkadiusz Wilman
Podkreślali, że głównym założeniem programowym konfederacji jest polexit.
- Chcemy się dowiedzieć najpierw, ile wpłaciliśmy do Unii, a ile z niej otrzymaliśmy. W momencie złożenia wniosku o wystąpienie z Unii Europejskiej otrzymamy wyliczenia, jak to dokładnie wyglądało. Idźmy drogą Wielkiej Brytanii, która niby wychodzi, ale jeszcze chce jak największe korzyści czerpać - powiedział Adrian Stateczny, „dziesiątka” na zachodniopomorskiej liście ugrupowania w wyborach do Europarlamentu.
Jednym z punktów programu Konfederacji jest odrzucenie pakietu klimatycznego. Zdaniem polityków szkodzi on polskiemu przemysłowi górniczemu. Z mieszkańcami rozmawiał także Krzysztof Chmielewski, startujący z drugiego miejsca: - Stawiamy weto wspólnej armii europejskiej. To pomysł forsowany przez Angelę Merkel i Emmanuela Macrona. My się z tym nie zgadzamy, ponieważ taka armia to katastrofa dla naszej suwerenności.
Listę kandydatów Konfederacji w okręgu 13. (województwa zachodniopomorskie i lubuskie) otwiera Krzysztof Tuduj. Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w Polsce 26 maja.
aw/ar