fot. UM Ustka/Facebook
Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz kulinarny i degustacja przygotowane przez Justynę Polichowską.
Na portowym nabrzeżu, przy okręcie ORP Wigry, ustawiała się kolejka mieszkańców i turystów. Pierwszy raz taką jednostkę zwiedzał m.in. turysta z Warszawy: - To ciekawe przeżycie, choć tajemnica wojskowa spowodowała, że nie mogliśmy zaglądać pod pokład.
Jedną z gwiazd tegorocznych Dni Morza była Justyna Pilichowska, uczestniczka programu „MasterChef”. - Przyjechałam do państwa, aby przygotować gulasz rybny. Poza owocami morza oraz warzywami, trzeba w niego włożyć dużo serca - wówczas efekt jest murowany - zapewniała kucharka.
Włodzimierz Wolski naczelnik wydziału promocji Urzędu Miasta w Ustce uważa, że tegoroczne Dni Morza okazały się sukcesem: - Każda atrakcja miała swoich fanów. Dużym zainteresowaniem cieszyły się możliwość zwiedzania ORP Wigry i pokazy kulinarne. W ramach tych drugich wydaliśmy ponad 1500 porcji gulaszu rybnego. I oczywiście szanty, które jednoznacznie kojarzą się z morzem.