fot. prk24.pl
Już 17 osób utonęło na Pomorzu od początku wakacji. Ostatnie dwie tragedie rozegrały się w weekend w powiecie nowodworskim. W rzece Tuga utonął 58-letni mężczyzna, a w Szkarpawie - 48-latek. Obaj prawdopodobnie byli pod wpływem alkoholu.

Ratownicy WOPR-u i policjanci ponawiają apel o rozwagę.

- Wypoczywajmy nad wodą, ale róbmy to z głową - mówi komisarz Michał Sienkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Wchodząc do wody i kierując samochodem, pamiętajmy o rozsądku. Bądźmy trzeźwi. Kąpmy się tylko na strzeżonych plażach oraz słuchajmy poleceń ratownika - dodaje.

Policja przypomina też, aby nie bagatelizować zakazu kąpieli, a wchodzić do wody jedynie pod okiem ratowników.

IAR/rż