fot. Mateusz Sienkiewicz
W Gwdzie Małej, tuż przy wylocie w stronę Czarnego, ma powstać zakład pirolizy. Dokumenty w tej sprawie złożył prywatny inwestor. Sprawa poruszyła mieszkańców.
Podczas spotkania wiejskiego jednogłośnie sprzeciwili się budowie obiektu, który ma przetwarzać miesięcznie kilkaset ton opon: - Jesteśmy gminą wiejską i turystyczną. Słyniemy z jezior. Tutaj coś takiego? Obawiamy się, że - w razie nieszczelności produkcji - mogą wydobyć się jakieś niebezpieczne substancje. Nikt nie udzielił nam żadnych informacji.
W ostatnich miesiącach to już drugi przedsiębiorca, który na terenie gminy Szczecinek chce wybudować zakład przetwarzania opon.
Zdaniem wójta Ryszarda Jasionasa wiąże się to z atrakcyjnym położeniem działek inwestycyjnych: - Połączenie komunikacyjne jest dobre, do wszystkich aglomeracji mamy około 170 kilometrów. Takich firm pojawia się coraz więcej. Wiąże się to z ogromną ilością nawiezionych opon w naszym regionie.
Sprawa budowy zakładu pirolizy opon na razie jest zawieszona. Inwestor musi przygotować raport oddziaływania na środowisko. Kiedy taki dokument wpłynie do urzędu gminy, podjęte zostaną kolejne procedury z udziałem mieszkańców, którzy jednogłośnie sprzeciwiają się powstaniu inwestycji.
ms/rż
fot. Mateusz Sienkiewicz
