fot. prk24.pl
Za wypalanie traw grozi m.in. grzywna do 5 tysięcy złotych. Jeżeli dojdzie do pożaru zabudowań, który zagraża życiu lub zdrowiu ludzi, może być to kara pozbawienia wolności od roku do nawet dziesięciu lat.
- Rolnicy mogą za to utracić całość lub część dopłat, ale to zależy z jakiego korzystają programu - podkreśla Emilia Niemyt, dyrektor zachodniopomorskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Zdaniem strażaków ochotników, pożary nieużytków spowodowane są bezmyślnością ludzi.
- To zagrożenie dla życia ludzi i zwierząt. Jeden mężczyzna wypalał na swojej działce śmieci. Ogień rozprzestrzenił się i zniszczył budynek gospodarczy - powiedział Piotr Hajda z OSP Bobolice.
Więcej w materiale Renaty Pacholczyk.
rp/rż