fot. MSWiA/Twitter
Dodatkowe zaopatrzenie szpitali w tlen medyczny było m.in. tematem dzisiejszej wideokonferencji z wojewodami - poinformował we wtorek wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker na swoim Twitterze.
Podczas wtorkowej wideokonferencji z wojewodami, w której wziął udział szef MSWiA Mariusz Kamiński, wiceministrowie tego resortu Bartosz Grodecki, Maciej Wąsik, Błażej Poboży, Paweł Szefernaker, a także przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej oraz Głównego Inspektoratu Sanitarnego, rozmawiano m.in. o dodatkowym zaopatrzeniu szpitali w tlen medyczny. Jest to działanie prewencyjne, aby zabezpieczyć na przyszłość jego wystarczającą ilość.
Poruszano również temat zwiększenia miejsc w izolatoriach. Do izolatorium mogą zostać skierowani pacjenci z koronawirusem, którzy ze względu na łagodny przebieg choroby nie wymagają hospitalizacji. Przyjmowane do nich mogą być również osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, lecz z uwagi na możliwość zakażenia bliskich z grupy podwyższonego ryzyka (np. osoby starsze, z obniżoną odpornością), nie powinny w nim przebywać. Trafią tam również ci, którym lekarz zlecił izolację w domu, lecz z różnych przyczyn nie mogą poddać się jej w miejscu zamieszkania.Podczas dzisiejszej videokonferencji z wojewodami i @MZ_GOV_PL szczegółowo omówiliśmy kwestie:
— Paweł Szefernaker #ZostańWDomu (@szefernaker) April 7, 2020
➡️ dodatkowego zaopatrzenia szpitali w tlen medyczny,
➡️ zwiększenia miejsc w izolatoriach,
➡️ procedury triażu w szpitalach niezakaźnych.#ZarządzanieKoronakryzysowe https://t.co/ITFQaE0m7i
Izolatoria są uruchamiane zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 26 marca 2020 r. Tworzą je wojewodowie i dyrektorzy wojewódzkich oddziałów NFZ. Powstają przede wszystkim w hotelach, akademikach, sanatoriach. Stan zdrowia osób przebywających w izolatorium jest monitorowany przez personel medyczny.
Jak przekazał Szefernaker, podczas wideokonferencji omówiono ponadto kwestię triażu w szpitalach niezakaźnych. Triaż jest segregacją i separacją osób z podejrzeniem koronawirusa.