Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się w niedzielę z kołobrzeżanami w Marinie Solnej [ZDJĘCIA]

- Nie pozwolę na to, aby opłata uzdrowiskowa została zagrabiona do Warszawy z Kołobrzegu czy innego ośrodka uzdrowiskowego. Te pieniądze muszą zostać tutaj. Turystyka daje 6-7 proc. polskiego PKB, dlatego musimy ją wzmacniać. Bon turystyczny powinien wynosić tysiąc i być dostępny dla wszystkich, którzy płacą podatki - powiedział kandydat PSL-u.

Kosiniak-Kamysz nawiązał także do problemów wsi popegeerowskich w naszym regionie, mówił o potrzebie odbudowy marynarki wojennej oraz zapowiedział powstanie Kolegium Dowódców Wojskowych pod dowództwem kołobrzeżanina, generała Waldemara Skrzypczaka.

Po wystąpieniu w Marinie Solnej, polityk udał się na spotkanie z przedstawicielami branży turystycznej.

jb/ar