fot. pixabay.com

Święto radiowców to dobra okazja, aby przypomnieć historię regionalnej radiofonii na terenach Pomorza Środkowego.

Chociaż większości z nas regionalne radio kojarzy się z Radiem Koszalin, to warto pamiętać, że historia regionalnej radiofonii na tych terenach jest dużo dłuższa. Sięga lat 20-tych ubiegłego wieku i związana jest m.in. z Bobolicami i Szczecinkiem.

Te dwie miejscowości były planowane na lokalizację regionalnych rozgłośni. Wszystko za sprawą twórcy niemieckiej radiofonii, urodzonego w Sławnie - Hansa Bredowa.

Radio w Niemczech początkowo rozwijało się w oparciu o niemiecką pocztę. Szefem specjalnego departamentu w tej instytucji był właśnie Hans Bredow. Później został prezesem specjalnie powołanej korporacji nadawczej.

Pierwszy nadajnik radiowy rozpoczął pracę w Berlinie w 1923 roku. Rozwój następował w tak szybkim tempie, że już około 1925 roku pojawiły się koncepcje utworzenia rozgłośni regionalnych. Takie próby podejmowane były w oparciu o towarzystwa radiowe w Koszalinie, Szczecinku i Bobolicach. Za lokalizacją tych dwóch ostatnich miejscowości przemawiało wyjątkowo korzystne ukształtowanie terenu.

Ostatecznie pierwsza regionalna rozgłośnia radiowa powstała w Szczecinie. Dlaczego? O tym w krótkiej historii przedwojennego radia regionalnego, którą Piotr Głowacki przygotował w oparciu o ustalenia dr. Kacpra Pencarskiego z Archiwum w Koszalinie.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

Posłuchaj

materiał Piotra Głowackiego