fot. wikimedia.org
Sąd przedłużył areszt dla biznesmena z Drawska Pomorskiego. Dostarczał on biomasę do Elektrowni Szczecin. Razem z nim trzy miesiące dłużej za kratkami posiedzą dwaj pracownicy między innymi główny inżynier zakładu.
Śledztwo dotyczy korupcji przy dostawach biomasy do elektrowni. W transportach dostarczanych przez przedsiębiorcę z Drawska biomasy w rzeczywistości nie było. Jednak w zamian za łapówki pracownicy odpowiedzialni za nadzór nad jakością paliwa akceptowali transporty.
Na gorącym uczynku przyjmowania 50 tysięcy złotych wpadł dyrektor do spraw energii. Do zatrzymań doszło w lutym.
Kilka osób ma dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe.
Według wstępnych ustaleń Skarb Państwa poniósł wielomilionowe straty. Zdaniem śledczych sprawa jest rozwojowa.
AK/ez
