fot. Przemysław Grabiński
Uczniowie „Kornelówki”, czyli Szkoły Podstawowej numer 1 im. Kornela Makuszyńskiego w Wałczu, po lekcjach, w swoim wolnym czasie, zabrali się za porządkowanie zapomnianych grobów. Chwycili dziś za miotły, grabki oraz ścierki i czyścili nagrobki na cmentarzu komunalnym.

Jak sami mówią, chcieli po prostu zrobić dobry uczynek: - Ten grób jest bardzo zaniedbany, chciałam po prostu go wyczyścić na święto zmarłych. Mógł ktoś o nich zapomnieć.

Ewa Hołowska-Kędzierska, dyrektor Szkoły Podstawowej numer 1 w Wałczu powiedziała, że pomysł na tę akcję wyszedł od samych uczniów: - To oni układali plan działania. Sprzątamy zaniedbane groby, które nie mają swoich opiekunów. Chcemy je doprowadzić do takiego porządnego stanu, by nie wyglądały na opuszczone. Pomagamy też osobom starszym, które nie mają siły, by przyjść i poprosiły o nawiedzenie grobów znajomych.

Osoby, które były dziś na cmentarzu porządkować groby swoich bliskich z zaciekawieniem i podziwem przyglądały się działaniom uczniów „Kornelówki”: - Trzeba chwalić takie inicjatywy. Te dzieci są przyszłością narodu.

Na pomysł wpadli uczniowie z koła wolontariatu Szkoły Podstawowej numer 1 w Wałczu i szkolnego koła Caritasu. W porządkowaniu grobów - również w swoim wolnym czasie - pomagali im nauczyciele.

pg/rż

fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński
fot. Przemysław Grabiński

Posłuchaj

uczniowie Szkoły Podstawowej numer 1 w Wałczu osoby, które były na cmentarzu porządkować groby swoich bliskich Ewa Hołowska-Kędzierska, dyrektor Szkoły Podstawowej numer 1 w Wałczu