Zagrożenie na razie jest małe lub średnie, ale mimo to leśnicy już teraz są gotowi do walki z pożarami w lasach. Rozpoczął się sezon ochrony przeciwpożarowej. Od soboty w pełnej gotowości będą też samoloty gaśnicze i patrolowe.
To czas ścisłej i dokładnej obserwacji terenów leśnych. - Jesteśmy w pełni gotowi do zwalczania pożarów powstających w lasach - zapewnił naczelnik wydziału ochrony lasu w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile Sławomir Majewski.
Na terenie całej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile działa system wież obserwacyjnych z kamerami, przekazującymi obraz do punktów alarmowych, zorganizowanych w komendach Państwowej Straży Pożarnej. Tam obraz z kamer śledzą obserwatorzy z Lasów Państwowych, ściśle współpracujący ze strażakami.
Od soboty w pełnej gotowości będą samoloty gaśnicze i patrolowe. - Jak w latach ubiegłych, będziemy dysponowali trzema samolotami gaśniczymi typu dromader oraz samolotem patrolowym - mówił naczelnik Majewski. Wyjaśnił również, że leśnicy, nawet przy wysokim zagrożeniu pożarowym, starają się nie wprowadzać zakazów wstępu do lasów. Liczą na odpowiedzialność osób odwiedzających lasy i - w razie zagrożenia - ich odpowiednią reakcję.
- Mamy nadzieję, że każda osoba, która zobaczy coś niebezpiecznego, niezwłocznie zadzwoni pod nr 112 i poinformuje odpowiednie służby, co zdecydowanie przyspieszy działanie jednostek ochrony przeciwpożarowej - zwrócił uwagę naczelnik Majewski.
W większości, bo aż w 90 proc., pożary w lasach wybuchają z winy człowieka. Najczęściej dochodzi do nich w wyniku nieodpowiedzialnego zachowania, ale i celowych podpaleń.
Mapy zagrożenia pożarowego w lasach: https://bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie/index.php.
pg/aś