Pełniąca funkcję prezydenta Piły, kandydatka Koalicji Obywatelskiej jest zadowolona z wyniku w pierwszej turze: - Cieszę się, że przechodzę do drugiej tury z tak bardzo mocnym poparciem. To zobowiązanie wobec wyborców, które mnie motywuje. Dziękuję za to. 21 kwietnia ostatecznie zdecydujemy, w jakim kierunku zmierzać będzie miasto.
Marcin Porzucek, poseł PiS i kontrkandydat Dudzińskiej w drugiej turze powiedział, że liczy na merytoryczną kampanię i debatę o przyszłości Piły: - To wielki sukces Prawa i Sprawiedliwości, bo po raz pierwszy nasz kandydat będzie w drugiej turze wyborów prezydenckich. Liczę na spokojną, merytoryczną dyskusję. Platforma Obywatelska będzie miała większość w radzie miasta, więc dla przejrzystości warto by było, aby prezydent był z innego obozu.
Kto zostanie prezydentem Piły - okaże się po 21 kwietnia, ale już dziś wiadomo, że większość w radzie miasta będzie miała Koalicja Obywatelska, która wywalczyła 14 mandatów. Pięć mandatów zdobyło Prawo i Sprawiedliwości, trzy - Porozumienie Samorządowe, a jeden - Trzecia Droga.
Niewykluczona jest zmiana układu sił w Radzie Powiatu w Pile. Dotychczas większość miała koalicja Porozumienia Samorządowego i PiS. W wyniku niedzielnych wyborów Koalicja Obywatelska wprowadzi do rady 11 osób, Porozumienie Samorządowe - 7, Prawo i Sprawiedliwość - 4, a Trzecia Droga - 3. Nieoficjalnie mówi się już o rozmowach koalicyjnych między KO a Trzecią Drogą.
pg/ar
